Zakończyły się egzaminy ósmoklasisty, napisaliśmy  sprawdziany diagnostyczne, pora więc wyruszyć w Polskę. W SP 9 w Łomży rozpoczął się sezon wiosennych wycieczek szkolnych.

            20 maja  o godz. 5.00 rano uczniowie kl. V A, V C i V E wyjechali na wycieczkę do Mandorii i do Łodzi. Mandoria to całoroczny park rozrywki, oferujący dzieciom moc różnorodnych atrakcji. Był roller - coaster, karuzele, galeon – olbrzymi okręt wirujący nad portem, labirynty, kolejki, zjeżdżalnie, zabawne ruchome ławki itp. Można było zakupić tam pamiątki i słodkości, a nawet przekąsić coś pysznego. Czas upłynął uczniom i opiekunom bardzo przyjemnie.

            Po pobycie w Mandorii przyszła pora na zwiedzanie Łodzi. Pan przewodnik bardzo zajmująco opowiadał o początkach tego miasta. Wielu uczniów wykazało się wiedzą historyczną. Zobaczyliśmy Księży Młyn, famuły /osiedla mieszkaniowe z czerwonej cegły/, najdłuższą w Europie przędzalnię, a potem ruszyliśmy na Piotrkowską – najdłuższą i chyba najbardziej urokliwą ulicę Łodzi, oglądając pomniki – ławeczki /Tuwima i Rubinsteinna/, pomniki Misia Uszatka i innych bohaterów dobranocek dla dzieci, kamienicę Gutenberga, kamienicę z atlantami i kariatydami, niezwykle pomysłowe podwórka z Pasażem Róży, pałac Józefa Heinzla, pałac Poznańskiego oraz Manufakturę – centrum kulturalno – handlowe.

            Ten spacer odczuliśmy w nogach. Zmęczeni zatrzymaliśmy się w McDonalds na posiłek i około 23.00 szczęśliwi wróciliśmy do domu. Wychowawcy: p. M. Oszczapińska, p. W. Domalewska i p. A. Bałazy byli zadowoleni z naszego zachowania. Obiecali wspólny wyjazd w następnym roku szkolnym.

Ta wycieczka na długo zostanie w naszej pamięci.

                                                                    Pouczająca i pełna rozrywki wycieczka do Białegostoku

            23 maja 2024r. uczniowie klas V B i V E wraz z opiekunami / p. W. Domalewską, p. M. Zabielską, p. G. Zysk i p. M. Gryglikiem/ wyjechali na wycieczkę do Białegostoku.

            Zwiedzanie rozpoczęliśmy od dwugodzinnej wizyty w Muzeum Pamięci Sybiru. Podzieleni na dwie grupy zostaliśmy zapoznani z okolicznościami i miejscami cierpienia i walki naszych rodaków o przetrwanie na nieludzkiej ziemi. Tak Syberię nazywają Sybiracy i członkowie ich rodzin. Zgromadzone eksponaty i interesująca ekspozycja wywarły na nas  ogromne wrażenie. Dzięki dodatkowym efektom mogliśmy odczuć zimno i upał, ujrzeć piękno i surowość krajobrazu Syberii i Kazachstanu. Duże wrażenie zrobiła na zwiedzających „rzeka słów”, w której znalazły się nazwy uczuć towarzyszących Sybirakom: gniew, rezygnacja, rozpacz, smutek, bunt itp.

            Kolejnym punktem programu była wizyta w Pałacu Branickich, w ogrodach pałacowych, przed białostocką farą i na rynku w Białymstoku.

            Po krótkim spacerze udaliśmy się do EPI – Centrum, gdzie zwiedziliśmy różne trasy tematyczne, np. optyka, transport, komunikacja, medycyna, automatyka i wiele innych. Poznawaliśmy otaczający świat przez doświadczenie, gdyż wszystkich eksponatów można było dotknąć, uruchomić je i dobrze się przy tym bawić. Już przy wejściu chłopców zainteresowała Śruba Archimedesa i każdy chciał przepompować jak najwięcej wody. Dwie godziny w EPI – Centrum to na pewno pożytecznie spędzony czas.

            Pobyt w ROOM ESCAPE – pokoju zagadek, dostarczył nam wielu ekscytujących wrażeń, upewnił, czy umiemy pracować w zespole, uaktywnił nasze szare komórki. Niestety, nad niektórymi zespołami zawisła klątwa faraona i zagadki pozostały nierozwiązane. Musimy tam kiedyś wrócić. Dużo energii straciliśmy podczas laserowego paintballu. Rywalizacja była ostra, ale w efekcie wszyscy byliśmy zwycięzcami.

            Posiłek w Mc Donalds i o 21.15 dotarliśmy do Łomży. To była super ekscytująca wycieczka.  Już myślimy o kolejnej wspólnej wyprawie.                                                                               Wiesława Domalewska