Śladami ludzi, którzy potrafili pięknie żyć i pięknie umierać

Wiosna to czas wycieczek szkolnych, biwaków i poznawania naszej ojczyzny. 6 maja 2022r. uczniowie klas VIII B i VIII G wędrowali po warszawskich ulicach śladami Zośki, Alka i Rudego, by lepiej poznać losy bohaterów powieści „Kamienie na szaniec” Aleksandra Kamińskiego.

Wędrowanie rozpoczęliśmy od Alei Szucha, gdzie w okresie okupacji niemieckiej mieściło się Gestapo. To właśnie w tym miejscu, w  aktualnej siedzibie Ministerstwa Edukacji i Nauki, był przesłuchiwany i torturowany Rudy – Jan Bytnar, jeden z trójki przyjaciół, których tak podziwiamy.

 Przewodnik pan Piotr ciekawie wprowadził nas w tematykę lektury. Pokazał miejsce zamachu na F. Kutscherę, zwanego „katem Warszawy”.

Autokarem odbyliśmy przejażdżkę Placem Unii Lubelskiej , gdzie znajduje się grafitti – znak Polski Walczącej - namalowane przez Rudego. Mijaliśmy Belweder i pomnik Chopina oraz  Kopernika, znany z akcji zamiany przez Alka tablicy z niemieckim napisem na tablicę w polskim języku, widzieliśmy teren dawnego getta żydowskiego.

Kolejnym punktem wycieczki był Pawiak – więzienie, w którym więzieni byli Polacy, którzy w jakikolwiek sposób szkodzili okupantom. Na Pawiaku osadzony był Rudy i jego ojciec, a także około 100 tys. innych osób, z których 37 tysięcy zginęło w egzekucjach, a około 60 tys. zostało wywiezionych do obozów koncentracyjnych. Na stałej ekspozycji mogliśmy zobaczyć korytarz więzienny, 5 cel, oryginalne elementy wyposażenia, wiersze, pamiętniki, grypsy i np. szachy zrobione przez więźniów z chleba, którego przecież wszystkim brakowało.

Pan Piotr wyjaśnił nam okoliczności akcji pod Arsenałem i przejechaliśmy na Powązki, by oddać hołd Zośce, Rudemu i Alkowi, ich kolegom, uczestnikom Powstania Warszawskiego, m.in. Krzysztofowi i Barbarze Baczyńskim, pochowanym na Łączce członkom ruchu oporu i wielu znanym osobistościom życia publicznego, sportowego i artystycznego. Wzruszenie ogarnęło nas, gdy zapalaliśmy znicze na mogiłach z brzozowymi krzyżami. Jeden z uczniów zauważył, że polegli bohaterowie czasu wojny,  okupacji i powstania byli bardzo młodzi. Ci, którzy mogli cieszyć się życiem, kochać, realizować swoje marzenia, zginęli, byśmy mogli żyć w wolnej ojczyźnie.

Po posiłku w McDonald`s na Starówce spacerowaliśmy po najstarszej części Warszawy. Na dłuższą chwilę zatrzymaliśmy się przed Syrenką oraz przed Pomnikiem Małego Powstańca przy ulicy Podwale. Postać kilkuletniego chłopca w za dużym hełmie, zbyt obszernej panterce, w za dużych butach i z przewieszonym przez ramię karabinem skłania do refleksji. Nigdy więcej wojny!

Powrót do domu minął na rozmowach i słuchaniu muzyki. Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do Łomży. Odpoczęliśmy i wiele się nauczyliśmy.

                                                                    Ucz. kl. VIII B i  VIII G wraz z opiekunami